Jak zapoznać się z aktami postępowania anty monopolowego?
Aby uzyskać dostęp do akt postępowania, przedsiębiorca powinien złożyć do prezesa UOKiK formularz „Zapotrzebowania na udostępnienie akt sprawy” (dostępny na stronie UOKiK). Ważne jest, aby formularz dotarł do urzędu przynajmniej na dzień przed zaplanowanym terminem przeglądania akt. UOKiK nie jest związany wskazanym przez wnioskodawcę terminem, ale z reguły go uwzględnia.
Akta spraw prowadzonych przez departamenty i jednostki UOKiK są udostępniane w siedzibie urzędu (pl. Powstańców Warszawy 1 w Warszawie) w dni robocze w godzinach 9–15 (z przerwą w godz. 12.00–12.30).
Pracownicy urzędu udostępniają akta stronie postępowania – przedsiębiorcy, którego praktyka jest kwestionowana. W imieniu przedsiębiorcy może wystąpić upoważniony pracownik lub pełnomocnik.
Przedsiębiorca nie zawsze dysponuje prawem wglądu we wszystkie materiały zgromadzone przez prezesa UOKiK. Będzie tak np., gdy informacje pozyskane od innych przedsiębiorców będą objęte tajemnicą. W tym celu prezes urzędu wydaje specjalne postanowienie o ograniczeniu prawa wglądu, na które przysługuje środek odwoławczy.
Niektóre postępowania antymonopolowe są prowadzone w delegaturach UOKiK zlokalizowanych w Bydgoszczy, Gdańsku, Katowicach, Krakowie, Lublinie, Łodzi, Poznaniu i we Wrocławiu. Aby uzyskać dostęp do akt spraw prowadzonych w delegaturach, należy skontaktować się z właściwą jednostką.
Jakie decyzje mogą zapaść na koniec postępowania antymonopolowego?
Podstawowym rodzajem decyzji wydawanych przez prezesa UOKiK jest decyzja o uznaniu praktyki za ograniczającą konkurencję. Na jej podstawie organ nakazuje zaniechania praktyki – jeżeli do czasu wydania decyzji przedsiębiorca kontynuował antykonkurencyjną działalność. Najważniejszym z perspektywy przedsiębiorców elementem takiej decyzji jest rozstrzygnięcie w przedmiocie wysokości kary administracyjnej, która może sięgać do 10 proc. rocznego obrotu.
Rozstrzygnięcie o nałożeniu kary nie jest obligatoryjnym elementem decyzji stwierdzającej naruszenie. Organ dysponuje uznaniem administracyjnym w zakresie tego, czy decyduje się ukarać przedsiębiorcę.
Decyzja prezesa UOKiK może dodatkowo zawierać nakaz zastosowania określonych środków, które mają na celu zaniechanie stosowania praktyki lub usunięcia jej skutków. Katalog takich środków jest otwarty i należą do nich w szczególności nakazy:
- udzielenia licencji praw własności intelektualnej na niedyskryminacyjnych warunkach;
- umożliwienia dostępu do określonej infrastruktury na niedyskryminacyjnych warunkach;
- zmiany umowy;
- zapewnienia innym podmiotom dostawy określonych produktów lub świadczenia określonych usług na niedyskryminacyjnych warunkach.
Inną kategorią decyzji, którymi dysponuje prezes UOKiK, są decyzje zobowiązujące. Podstawą do ich wydania jest jedynie uprawdopodobnienie, że przedsiębiorca naruszył prawo konkurencji. W tych sytuacjach przeprowadzenie pełnego, szczegółowego postępowania nie jest konieczne. Wystarczy, że organ wykaże wysokie prawdopodobieństwo antykonkurencyjnej praktyki.
Wobec niższego standardu dowodowego ze strony prezesa UOKiK możliwe rozstrzygnięcia w ramach decyzji zobowiązującej są stosownie ograniczone. Organ może jedynie zobowiązać przedsiębiorcę do podjęcia lub zaniechania określonych działań – i to, o ile przedsiębiorca wyrazi zgodę na przyjęcie na siebie takiego obowiązku. Z reguły takie rozstrzygnięcie jest korzystne dla strony postępowania, ponieważ nie wiąże się z nałożeniem kary pieniężnej.
Nie oznacza to jednak, że niewykonanie decyzji nie skutkuje żadnymi negatywnymi konsekwencjami. Po pierwsze, w decyzji zobowiązującej prezes UOKiK może określić termin wykonania zobowiązań i w razie jego bezskutecznego upływu – uchylić decyzję zobowiązującą oraz wydać podstawową decyzję stwierdzającą naruszenie. Po drugie, po ostatniej nowelizacji niewykonanie decyzji zobowiązującej podlega karze w wysokości do 3 proc. rocznego obrotu oraz dodatkowo w wysokości 5 proc. średniego dziennego obrotu za każdy dzień zwłoki w jej wykonaniu.
Jeżeli w toku postępowania antymonopolowego prezes UOKiK stwierdzi, że nie ma podstaw do dalszej interwencji – umorzy postępowanie.
Czym jest decyzja tymczasowa? Kiedy prezes UOKiK ją wydaje?
Jeżeli w toku postępowania prezes UOKiK dojdzie do wniosku, że w razie dalszego stosowania kwestionowanej praktyki prawdopodobne jest wystąpienie poważnych i trudnych do usunięcia skutków dla konkurencji, to może wydać decyzję tymczasową. W ramach decyzji tymczasowej prezes UOKiK zobowiązuje przedsiębiorcę do zaniechania określonej praktyki. W decyzji organ określa czas jej obowiązywania i jeżeli zajdzie taka potrzeba, może go wydłużyć. Docelowa decyzja, która kończy postępowanie, zastępuje decyzję tymczasową (decyzja tymczasowa nie może obowiązywać po wydaniu decyzji kończącej postępowanie).
Na decyzję tymczasową przysługuje stronie odwołanie, ale w przeciwieństwie do klasycznego trybu wniesienie odwołania nie wstrzymuje wykonania decyzji. Dlatego niezależnie od ostatecznego rozstrzygnięcia do decyzji tymczasowej przedsiębiorca musi się stosować od momentu jej doręczenia. Teoretycznie przepisy zakładają, że sąd ma obowiązek rozpatrzyć odwołanie od takiej decyzji w terminie dwóch miesięcy. Jest to jedynie termin instrukcyjny, którego przekroczenie nie wiąże się z żadnymi konkretnymi konsekwencjami. W szczególności nie znosi obowiązku stosowania się do decyzji tymczasowej.
Obecnie nawet nieumyślne niewykonanie decyzji tymczasowej ma swoje poważne konsekwencje – prezes UOKiK może nałożyć na przedsiębiorcę karę w wysokości do 3 proc. rocznego obrotu. Na tym jednak nie koniec. Jeżeli przedsiębiorca dalej nie stosuje się do zobowiązania, to organ w celu przymuszenia do wykonania decyzji może obciążyć przedsiębiorcę dodatkową, okresową karą w wysokości do 5 proc. średniego dziennego obrotu.
Jest to istotna zmiana względem stanu prawnego sprzed nowelizacji. Wcześniej niewykonanie decyzji tymczasowej podlegało wyłącznie przymuszającej okresowej karze pieniężnej, która wynosiła maksymalnie 10 tys. euro za każdy dzień opóźnienia.
Czy możliwe jest dobrowolne poddanie się karze? Jakie są tego korzyści?
Jeżeli zdaniem prezesa UOKiK możliwe jest szybsze zakończenie postępowania, to organ może wystąpić do przedsiębiorcy z propozycją dobrowolnego poddania się karze. Z wnioskiem o zastosowanie tej instytucji może się zgłosić również sam przedsiębiorca. Następnie mają miejsce ewentualne negocjacje. Uzyskać można obniżenie kary o 10 proc. w stosunku do tego, jaka kara zostałaby nałożona, gdyby strona nie wyraziła woli współpracy z urzędem.
Warto zaznaczyć, że instytucja dobrowolnego poddania się karze ma na celu przyspieszenie postępowania. Dlatego jeżeli prezes UOKiK w trakcie stwierdzi, że postępowanie wcale nie zyskało na prędkości, to może odstąpić od dalszego procedowania w tym trybie. Dlatego ważna jest realna współpraca przedsiębiorcy z urzędem poprzez m.in. dostarczenie dowodów, które potwierdzają antykonkurencyjną praktykę.
Przedsiębiorcy i praktycy prawa konkurencji krytykują przyjęte rozwiązania prawne w zakresie dobrowolnego poddania się karze w postępowaniu przed prezesem UOKiK. Maksymalny pułap 10 proc. obniżki kary nie wydaje się wystarczającą zachętą do współpracy z prezesem urzędu.
Więcej o dyrektywie ECN+
Dyrektywa ECN+ poradnik w pytaniach i odpowiedziach [cz.1 wstęp]
[cz.2] Wywiad UOKiK, zgłoszenie naruszenia
[cz.3] Przebieg postępowania
[cz.4] Kontrola i przeszukanie
[cz.5] Wgląd w akta i wyrok
[cz.6] Kwestia kar i odpowiedzialność
[cz.7] Program łagodzenia kar