Zgodnie z wyrokiem Trybunału Sprawiedliwości z dnia 11 czerwca 2020 r. (C-833/18) okazuje się, że może, jeżeli kształt i wygląd produktu nie wynikają tylko z jego funkcji technicznych. Ale zacznijmy od początku…
Spór o rower
Spółka Brompton od kilku lat sprzedaje rowery, które posiadają szczególną cechę – mogą mieć trzy pozycje: pozycję złożoną, pozycję rozłożoną i pozycję pośrednią pozwalającą temu rowerowi utrzymać równowagę na ziemi. Przez ostatnie 20 lat to innowacyjne rozwiązanie było chronione patentem, który ostatnio wygasł. W praktyce otworzyło to furtkę innym producentom rowerów, którzy mogli legalnie skorzystać z tego rozwiązania.
Nie trzeba było czekać długo aż to nastąpi. Spółka Get2Get niedługo po wygaśnięciu patentu wprowadziła rowery, które nie tylko mogą mieć trzy pozycje, ale i wyglądem bardzo przypominają rowery Brompton. Nie korzystając już z ochrony patentowej spółka Brompton wystąpiła do Sądu Gospodarczego w Liege (Beglia) o stwierdzenie naruszania praw autorskich osobistych oraz o nakazanie Get2Get zaniechania działań naruszających ich prawa i wycofania roweru ze wszystkich punktów sprzedaży.
Get2Get broni się, że wygląd rowerów wynika jedynie z funkcji technicznych. W tych okolicznościach taki wygląd może być chroniony wyłącznie prawem patentowym, a nie prawem autorskim. Brompton uważa natomiast, że trzy pozycje roweru można uzyskać przy wykorzystaniu innego kształtu.
Który z producentów ma rację?
Sąd w Liege nie miał łatwego zadania. W związku z tym zwrócił się do Trybunału Sprawiedliwości UE z pytaniem prejudycjalnym. Główna wątpliwość Sądu polegała na tym, czy ochroną prawnoautorską objęte są również te dzieła, których kształt jest niezbędny do osiągnięcia efektu technicznego.
Trybunał Sprawiedliwości orzekł, że najpierw trzeba zbadać, czy poprzez wybór danego kształtu autor „wyraził swoje możliwości twórcze w sposób oryginalny, dokonując swobodnych i twórczych wyborów, i zaprojektował ten produkt tak, by odzwierciedlał on jego osobowość”.
Nie ma znaczenia przy tym, że dana forma przynajmniej w części jest niezbędna do uzyskania efektu technicznego, jeżeli produkt sam w sobie stanowi oryginalne dzieło wynikającej z działalności twórczej danej osoby. Jeżeli względy techniczne nie wpłynęły na swobodę i twórcze wybory autora to taki produkt może korzystać z ochrony prawnoautorskiej. Nie ma przy tym znaczenia, czy wcześniej objęty był ochroną patentową.
Dobra wiadomość dla właścicieli patentów
Omawiany wyrok ma szczególne znaczenie dla właścicieli patentów. Ochrona danego rozwiązania nie trwa bowiem wiecznie – po 20 latach inni producenci mają prawo do korzystania z efektów pracy danego twórcy. Nie oznacza to jednak, że mają prawo skopiować produkt 1:1. Praktyka pokazuje, że niestety często tak się dzieje.
Warto podkreślić jednak, że nie każdy produkt jest utworem i korzysta z ochrony na gruncie prawa autorskiego. Jeżeli dany kształt uwarukowany jest samymi funkcjami technicznymi, to z takiej ochrony korzystać nie będzie.
Podsumowując, uzyskanie patentu na dany wynalazek nie wyklucza objęciem go również ochroną prawnoautorską, jeżeli twórca wyraził swoje możliwości twórcze w sposób oryginalny, dokonując swobodnych i twórczych wyborów, a sam wygląd nie wynika tylko i wyłącznie z jego funkcji technicznych.
Autorką wpisu jest aplikantka radcowska Katarzyna Kozyra.
Dowiedz się więcej:
- 10 newsów z prawa konkurencji z października 2024 r.
- Alert prawny – Zmiany w zasadach sprzedaży alkoholu
- 10 kroków do skutecznego compliance w zakresie ochrony konkurencji i konsumentów
- 10 rzeczy, o których warto pamiętać przy tworzeniu treści reklamowych
- Współpraca na potrzeby realizacji celów zrównoważonego rozwoju