Affe Company Logo

Rewolucja w polskiej franczyzie (?)

Ministerstwo Sprawiedliwości przymierza się do zmiany przepisów regulujących działalność w systemie franczyzy. Niedawno ukazał się obszerny raport Instytutu Wymiaru Sprawiedliwości (IWS), który omawia obecną sytuację w branży i proponuje szereg rozwiązań. Raport zatytułowano „Faktyczna nierówność stron umowy franczyzy w Polsce”. Łatwo się domyślić jakie wnioski i rekomendacje z niego płyną. Według najnowszych informacji prasowych, Ministerstwo Sprawiedliwości analizuje aktualnie wnioski z raportu.

Czy franczyza (wreszcie) trafi do kodeksu?

Podstawową zmianą w prawie, którą rekomendują  eksperci IWS jest uregulowanie umowy franczyzy w Kodeksie cywilnym. Obecnie franczyza funkcjonuje jako tzw. umową nienazwana. Zawierający ją przedsiębiorcy mają dużą dowolność kształtowania postanowień umowy. Brak przepisów o franczyzie oznacza, że nie ma w kodeksie umowy „modelowej”. Nie ma też gwarancji wynikających z konieczności zastosowania przepisów, które narzucają stronom określone rozwiązania (tzw. przepisy ius cogens).

Z podobną sytuacją mieliśmy do czynienia w przypadku leasingu. W związku z rosnącą popularnością tej formy finansowania, w 2000 roku uregulowano leasing w Kodeksie cywilnym.

Ochrona przez informację

Proponowane przepisy zmierzają przede wszystkim do tego, żeby franczyzobiorca zawierał umowę z dostatecznym rozeznaniem i informacjami potrzebnymi, aby móc ocenić jakie ryzyko wiąże się z otwarciem franczyzy.

Organizator sieci będzie musiał dokładnie określić w umowie jakie nakłady i w jakiej wielkości będzie musiał ponieść franczyzobiorca na starcie.  Autorzy raportu chcą też, żeby organizatorzy sieci nie mogli bezkarnie obiecać gruszek na wierzbie (np. gwarantowane zyski). Wszelkie zapewnienia o korzyściach z przystąpienia i uczestnictwa w sieci franczyzowej mają wiązać organizatora sieci – tak jakby były wpisane do umowy.

Propozycje idą jeszcze dalej. Co najmniej 14 dni przed zawarciem umowy, kandydaci na franczyzobiorców powinni dostać prospekt informacyjny (nasuwają się skojarzenia z rynkiem finansowym czy deweloperskim). Brak udostępnienia takiego dokumentu będzie czynem nieuczciwej konkurencji.

Co powinno znaleźć się w prospekcie?

Raport zawiera aż 25 proponowanych podpunktów prospektu informacyjnego. Oprócz rzeczy oczywistych, jak identyfikacja organizatora sieci i przedstawienie jego danych finansowych (sprawozdania) są też znacznie bardziej szczegółowe i poufne informacje. Chociażby to, ile toczy się spraw sądowych, w których kwestionowany jest system franczyzowy danego przedsiębiorcy. W prospekcie mają też znaleźć się szczegółowe informacje o tym, jakie opłaty ma ponosić franczyzobiorca oraz kiedy i za co mogą być naliczane kary umowne. 

Na jakiej zasadzie będą chronione tajemnice przedsiębiorstwa organizatora sieci franczyzowej, który udostępnia prospekt potencjalnym partnerom? Nad tym autorzy raportu się nie zastanawiali.

Prezes UOKiK na straży uczciwej franczyzy

Proponowany system ochrony interesów franczyzobiorców idzie jednak jeszcze dalej. Autorzy raportu chcą wyposażyć Prezesa UOKIK w kompetencje do wydawania decyzji w sprawie praktyk naruszających „zbiorowe interesy franczyzobiorców”, na wzór funkcjonującej obecnie ochrony zbiorowych interesów konsumentów. To dość zaskakujący pomysł. Franczyzobiorcy to dość wąska grupa uczestników rynku. Nie są trudni do zidentyfikowania. W odróżnieniu od konsumentów, mogą łatwo wspólnie wystąpić w ochronie swoich interesów. Nie wydaje się, żeby potrzebowali ochrony instytucjonalnej ze strony UOKIK.    

Czas pokaże, czy wnioski z raportu skłonią przedstawicieli ministerstwa do przyśpieszenia prac nad nowymi przepisami. Może wystarczy samoregulacja? Nad kodeksem dobrych praktyk branży franczyzowej pracują obecnie przedstawiciele Rady Przedsiębiorców przy Rzeczniku MŚP.

Autorem artykułu jest aplikant adwokacki Jakub Sadurski.


Dowiedz się więcej: